Za nami już druga edycja
Podkarpackiego Pikniku Lotniczego. Wydarzenie to odbyło się w
weekend 25-26 sierpnia na lotnisku w Krośnie. Dopisała pogoda,
dopisali zwiedzający, było ich czterokrotnie więcej niż w
ubiegłym roku! Dopisał przede wszystkim organizator i wszyscy
goście. Na pikniku pojawiła się również reprezentacja OKL PRz.
Piknik rozpoczął się już w piątek wieczorem. To wtedy zleciała
się część załóg biorących udział w zawodach rajdowo
nawigacyjnych i została rozegrana pierwsze konkurencja tak zwana
„obliczeniówka”. Dla wszystkich przybyłych gości jak i członków
AP SL, którzy organizacyjnie dopięli wszystko na ostatni guzik,
odbyła się wieczorem impreza integracyjna przy grillu.
Do godziny 8:00 w sobotę przybyli już prawie wszyscy goście nie
tylko z Polski. Na trawie wzdłuż hangaru i portu stanęło
kilkadziesiąt maszyn! Centralne miejsce zajął Suchoj Su-22 w
pełnym rynsztunku bojowym, pochodzący z kolekcji Lotniczych
Zakładów Produkcyjno Naprawczych Aero-Kros. Jako jedyne samoloty
wielosilnikowe na pokazie świetnie kontrastowały ze sobą
odrestaurowany, ponad 50-cio letni Let L-200 Morava oraz Piper
Seneca V, świeży nabytek OKL z 2011 roku. Chętni do zwiedzania
mogli podziwiać całe spektrum sprzętu latającego nisko nad ich
głowami. Balony, motolotnie oraz paralotnie, wiatrakowce o
bardzo ciekawych konstrukcjach, nowoczesne i szybkie samoloty
ultralekkie, śmigłowce prywatne i należące do Polskich Sił
Zbrojnych, znakomite szybowce służące do szkolenia w całej
europie oraz szybowce zabytkowe "Mucha", zabytkowe samoloty
CSS-13 oraz replika RWD-5. Dromadery, Antki, Kolibry, Morany,
Cessny i wiele, wiele innych samolotów to wszystko w porannym
słońcu wyglądało niesamowicie!
O godzinie 8:00 rozpoczęły sie starty do drugiej konkurencji:
precyzyjny lot nawigacyjny. Załodze OKL udało się uzyskać, nie
popełniając żadnego błędu, najlepszy wynik. Trzecia konkurencja:
celność lądowania odbyła się około południa, a nasza załoga
sumarycznie zakończyła walkę na trzecim miejscu.
Pomiędzy i po konkurencjach odbyły się bardzo ciekawe pokazy.
Cały dzień na niebie pokazywał się replika samolotu RWD-5,
kilkukrotnie akrobacją wykonywaną na samolocie Extra 300
zachwycał publiczność wychowanek AP SL oraz absolwent OKL PRz
Bartłomiej Pyzik, nie sam ale wraz ze swoim ojcem- Adamem na
samolocie Zlin 526. CSS-13 latał nie tylko sam ale również na
holu z Muchą, Dromader gasił pożar, Antki An-2 zrzucały
skoczków, MIG-29 wykonał kilka przelotów nad lotniskiem,
świetnie zaprezentował się również śmigłowiec SW-4 Puszczyk. W
hangarze można było obejrzeć a nawet zakupić modele samolotów.
Grupa modelarzy z okolic Przeworska zaprezentowała bardziej
okazałe modele latające, również w locie. Atrakcjom nie było
końca, a pompa z jaka została zorganizowana impreza świadczy
dobrze o organizatorach i sponsorach. Najbardziej cieszy i
napawa optymizmem fakt, że do kolejnej edycji już mniej niż rok.
Do zobaczenia!